Właśnie wróciłam ze szkoły- po bardzo ciężkim dniu.
Zajrzałam do skrzynki z wielkim trudem i znalazłam tam( oprócz masy reklam) kopertę zaadresowaną dla mnie.
Nie miałam pojęcia co jest w środku- koperta była bardzo ładna( napisane wszystko złotym mazakiem, śmieszny znaczek).
Zajrzałam do środka i znalazłam jeden z moich sukcesów! MACIEJ MALEŃCZUK.
Tak, to zdecydowanie jeden z moich ulubionych artystów i cieszę się, że goszczę jego autograf w mojej skromnej kolekcji.
Zdjęcie- a raczej pocztówka, jest wymiarów mniejszych od A6 więc dość dziwnych wymiarów- jeszcze nigdy nie dostałam autografy na tak małym wymiarze.
Podpis jest z pewnością oryginalny, świadczy o tym rozmazany w jednym miejscu połyskujący marker oraz sprawdzałam podpisy z koncertów Pana Maćka i są identyczne więc SUKCES.
Drugi fakt to taki, że jestem przeogromnie szczęśliwa, że autograf zdobyłam jedynie po wysłaniu meila.
Przyszedł w niecały tydzień- więc bardzo szybko.
No i u nikogo jeszcze nie widziałam tego autografu- więc czuję zaszczyt, że mogę go posiadać :)
Pozdrawiam!